To miejsce w regale, tam własnie na jednej z półek Leon ma swój gabinet. Widać nawet w tyle zamontowaną lampkę. Zapalona daje dużo radości, a przede wszystkim ciepła. To ceni sobie Leon najbardziej. Stąd też nazwa tego miejsca: gabinet. Jest też dobrym punktem obserwacyjnym na balkon, gdzie przylatują ptaki. Właśnie w takim momencie zrobione jest to zdjęcie, gdy kot bacznie się koncentruje by nie przeoczyć gości.
Czy zakup złota wciąż ma sens?
2 dni temu
2 komentarze:
Fajny gabinet :D. Ja też chcę taki... :). Minę ma myśliwego :D. I te oczy!!! Ach :)
Ale fajne kocie miejsce.
Prześlij komentarz