Cieszyliśmy, że poprzedni rok przeszedł nam w miarę ulgowo beż żadnych poważnych stanów zapalnych.
Zauważyliśmy, że Leon jest dziwnie chudy, a je normalnie i zachowuje się też jak zwykle.
Tylko nie wiadomo dlaczego chudnie. W tej chwili ma 3,4 kg, a parę dni temu miał 3,5.
Zwykle ma tak około 4 kilo. Sierść ma trochę nastroszoną i strasznie mu wypada. Lubi dogrzewać się pod żarówką. Poza tym biega, skacze, je, wychodzi na spacery korytarzowe i poluje na ptaki.
Na razie go obserwujemy i ważymy ale chyba wizyta u lekarza nas nie minie.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
7 komentarze:
Ważne jest czy ma apetyt ,ile pije wody, czy normalnie robi siku ? Czy nie ma zmian w pyszczku ,czy nie zmienił się zapach z pyszczka ?
A co Leonek lubi jeść ?
Właśnie o to chodzi, że wszystko jest w porządku poza jego wagą...
Ma apetyt, nic w pyszczku nie zauważyłam, załatwia się ze wszystkim normalnie. Do jedzenia dostaje Urinary i Calm z Royala. Przeplatane łyżeczkami (około 4-5 w ciągu doby) mokrej karmy zwykłej.
Oj, biedak..
To się chyba nie obędzie bez badań..
A nie miałaś ostatnio żadnych zmian domowych? Remonty lub coś?
Głaski dla Leonka, chudzinki..
Rudas w drugą stronę, dorobił się w kilka miesięcy po sterylce zwisu tłuszczowego...
Leonku jesteś prześliczny!
Mam nadzieję, że nic Ci nie jest... może to tylko chwilowe.
Pozdrawiamy i zapraszamy do klubu dla kocich blogów.
http://ostrepazurki.blogspot.com/
To może trzeba mu mięska podawać z raz dziennie,niech ciałka nabierze ;)
Dziękuję bardzo za porady :) Leon ma apetyt, dopiero wczoraj zaczął się dziwnie zachowywać. Taki jakby wystraszony i poddenerwowany...
U Was taki problem, u mnie wręcz odwrotny - mój Leon za nic nie chce schudnąć (teraz waży 9kg). Trzymamy kciuki za to żeby się okazało, że po prostu dba o linię :)
Prześlij komentarz