Zmagam się z chorobami od dwóch miesięcy. Teraz trochę zelżało i może uda mi się nadrobić zaległości.
Aktualnie wszyscy w domu chorzy ;)
Leon cierpi oddając mocz z krwią i nie tylko. Chętnie załatwia się poza kuwetą - to znak, że jest bardzo źle.
Wczoraj byliśmy u lekarza, który zlecił podawanie antybiotyku.
Po raz kolejny stajemy przed problem: jak podać tabletkę.
Pierwszą zjadł w mokrej karmie. Byłam szczęśliwa, że pójdzie łatwo.
Drugiej już nie tknął.
Odnowiłam ponownie wiedzę z zakresu podawania...
Subskrybuj:
Posty (Atom)