Taki szary dzień, Leon uwielbie spędzać go w swoim gabinecie.
Gabinet to półka w regale, do połowy zasłonieta matą i co najważniejsze posiada lampkę.
To główny atut tego miejsca.
W zimne dni to miejsce zamienia się w solarium :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
6 komentarze:
Leon jest wyjątkowo ciepłolubny :)... Śpi jak króliczek :D.
O! Idealne miejsce dla kota:)
Jakie ma cudowne futerko! ;)
bosko wyglada :D :D ... moje sie grzeja na parapetach, tam gdzie pod spodem puszczone sa grzejniki :)
Oooooooo muszę swoim tez cos takiego wykombinować :-)))
Leonek wygląda słodko i widać ze jest siódmym niebie :-)
Gdzieś słyszałem o prawdziwych solariach dla zwierząt :D nie ma co... technika solarna idzie do przodu :)
Prześlij komentarz